Celem artykułu jest uzupełnienie biografii Gizelli Gryczyńskiej (do 1936 r. używającej panieńskiego nazwiska Margulies) - polskiej architektki pochodzenia żydowskiego. Analiza źródeł archiwalnych oraz materiałów zgromadzonych w Zbiorach Fotografii i Rysunków Pomiarowych Instytutu Sztuki PAN umożliwiła zaprezentowanie aktywności Gizelli Gryczyńskiej na polu inwentaryzacji zabytków. W artykule omówiono jej udział w akcji inwentaryzacyjnej w Kazimierzu Dolnym, prowadzonej w latach 1933–1934 pod egidą Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości w ramach rządowego Funduszu Pracy. Jednoczenie dzięki kwerendom w Archiwum Państwowym w Kielcach oraz Dziale Ewidencji Studentów Politechniki Warszawskiej udało się ujawnić szereg nieznanych dotąd materiałów źródłowych, rzucających nowe światło na działalność zawodową i życie osobiste Gizelli Gryczyńskiej po 1936 r., a tym samym ukazać dorobek życiowy bohaterki artykułu w odmiennej perspektywie, z uwzględnieniem kontekstu ekonomicznego i społecznego tamtych czasów.
Postać Kaspra Sadłochy Niżeńskiego pozostawała dotąd na marginesie zainteresowań badaczy architektury Warszawy XVI w. Tymczasem aktywność publiczna tego człowieka w dużej mierze związana była właśnie z architekturą, a skala i zakres powierzanych mu przedsięwzięć pozwalają sądzić, że był osobą doskonale zorientowaną w realiach ówczesnych inwestycji budowlanych. Co więcej, prócz nadzoru i realizacji królewskich przedsięwzięć Sadłocha konsekwentnie realizował także własne. Informacje o jego siedzibach dostarczają wiele wiadomości zarówno o horyzontach umysłowych Sadłochy, jak też o aspiracjach i działalności inwestycyjnej ówczesnych przedstawicieli stanu szlacheckiego.
Kasper pochodził z Małopolski, a na świat przyszedł w Osieku w ziemi sandomierskiej. Pieczętował się herbem Korczak, jednocześnie przez większość życia pisał się z Osieka, był więc przedstawicielem szlachty miejskiej. Swoją karierę rozpoczął na dworze Bony, by po śmierci królowej związać się z jej synem, Zygmuntem Augustem. Z jego rozkazu Sadłocha od 1568 roku zarządzał budową pierwszego stałego mostu na Wiśle w Warszawie (we współpracy ze starostą warszawskim Zygmuntem Wolskim), zaś od 1569 również rozbudową zamku warszawskiego. Pod koniec życia króla był wzmiankowany jako jego sekretarz.
Działalność publiczna Sadłochy stawia go w rzędzie najciekawszych postaci ówczesnego Królestwa Polskiego. Dobrze zachowany, skrupulatnie prowadzony rejestr wydatków warszawskiego kanonika i sekretarza królewskiego pozostaje niezwykle ważnym źródłem, umożliwiającym szczegółowe zapoznanie się z funkcjonowaniem dużej, królewskiej inwestycji z ostatniej ćwierci XVI wieku od jej zaplecza organizacyjnego i materiałowego. Słabo poznanym zagadnieniem były np. kwestie związane ze sprowadzeniem odpowiedniego budulca oraz zapewnieniem wykwalifikowanych robotników do jego obróbki. Istotne są także dane na temat składu narodowościowego ekipy budowlanej oraz sposobu, w jaki Sadłocha tym zespołem zarządzał (tu interesujące wydają się zwłaszcza kwestie opieki zdrowotnej, wypłacanych zapomóg czy nagród).
Casus Sadłochy umożliwia także badania nad mentalnością i upodobaniami niedocenianej i słabo dotychczas rozpoznanej grupy społecznej, czyli szlachty miejskiej. Ambitny kanonik konsekwentnie realizował marzenie o własnej, najlepiej położonej extra muros siedzibie, przy czym przynajmniej jedna z realizacji Sadłochy, przyjęła znamienną formę wieży. Relikty opisywanej budowli są wciąż czytelne w piwnicach wschodniego skrzydła gmachu dawnego Towarzystwa Dobroczynności, stanowiącego obecnie siedzibę Caritas Archidiecezji Warszawskiej (ul. Karkowskie Przedmieście 62).
Jak widać, ów syn rajcy z Osieka miał aspiracje zbliżone do osób z kręgu elity władzy Królestwa. W tym kontekście działalność publiczna Sadłochy stanowi ważny przyczynek do badań nad rolą kulturotwórczą środowiska sekretarzy królewskich Wprawdzie trudno zaliczyć Sadłochę do ówczesnej ścisłej elity władzy, jednocześnie jednak jego działalność budowlana, opieka nad szkołą kolegiacką czy wspieranie szpitali warszawskich potwierdzają spostrzeżenia o środowisku kancelarii monarszej jako swoistej elicie kulturalnej kraju. Odmienny od większości sekretarzy królewskich był jedynie gust kanonika Sadłochy jeśli chodzi o architekturę. Zamiast "na sposób włoski" budować wille czy kaplice kopułowe wolał on zrealizować wieżę mieszkalną – tradycyjny, sięgający korzeniami XV stulecia model siedziby rycerskiej.
Problematykę biskupiego pałacu czy też willi w Broku podejmowano w licznych opracowaniach. Niemal całkowite zniszczenie zabytku utrudniało jednak prowadzenie pogłębionych badań nad jego pierwotną architekturą i zdefiniowanie kręgu potencjalnych budowniczych. Funkcja budowli oraz jej nazewnictwo również pozostawało niejasne, ponieważ w niektórych materiałach określano ją jako zamek. Na podstawie dokumentacji wizualnej i dotychczas nieznanych oraz niewykorzystanych źródeł pisanych przedstawiono w artykule nowe ustalenia na temat architektury pałacu, umożliwiające jego pełną rekonstrukcję. Ustalenia te nie tylko uzupełniają w istotny sposób historię budowy, ale też otwierają interesujące perspektywy badawcze dotyczące kwestii genezy stylistycznej, wykonawstwa, funkcji, znaczenia, wreszcie miejsca, jakie pałac zajmował w architekturze rezydencjonalnej Polski 1. ćwierci XVII stulecia.